Publikacje

Lata

Kategorie

11 maja 2021

Ukaranie przewoźnika – czy zawsze zgodne z prawem?

Zachęcamy do lektury artykułu na temat „Ukaranie przewoźnika – czy zawsze zgodne z prawem?” który ukazał się w majowym numerze elektronicznego miesięcznika e-Route Pojazdy Użytkowe. Poniżej pełna treść artykułu.

Notorycznie zdarza się, że organy wszczynają postępowanie w przedmiocie nałożenia kary na przewoźnika w związku z niedopełnieniem wymogów wskazanych w przepisach ustawy z dnia 9 marca 2017 r. o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów oraz obrotu paliwami opałowymi (dalej: „ustawa o SENT”), pomimo, że od momentu dokonania kontroli do dnia wszczęcia postępowania upływa kilka a nawet kilkanaście miesięcy. Takie postępowanie wzbudziło wątpliwości przewoźników. Wątpliwości budzi również samo brzmienie ustawy o SENT.

Limitowany czas na wszczęcie postępowania

W dniu 17 grudnia 2020 r. został wydany precedensowy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie prowadzonej pod sygnaturą akt VI SA/Wa 917/20. Postępowanie toczyło się w wyniku skargi złożonej przez przewoźnika, w której zaskarżył on decyzję, na mocy której nałożono na niego karę pieniężną w wysokości 2.000 zł.

Kara została nałożona w związku z przeprowadzonymi czynnościami kontrolnymi w listopadzie 2018 r., podczas których stwierdzono, że wysyłający w zgłoszeniu SENT podał dane dotyczące miejsca załadunku towaru niezgodne ze stanem faktycznym. W wyniku przeprowadzonej analizy ustalono, że towar przewożony był ze składu podatkowego, podatki zostały wpłacone przez podmiot wysyłający, zaś ujawniona nieprawidłowość dotycząca podania błędnych danych adresowych powstała na skutek oczywistego błędu. Tym samym uznając, iż wszystkie warunki wynikające z art. 24 ust. 1a ustawy o SENT do nałożenia na przewoźnika kary pieniężnej w wysokości 2 000 zł zostały spełnione.

Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte dopiero w maju 2019 r., pomimo, że upłynął okres prawie 7 miesięcy od dnia podjęcia czynności kontrolnych. Organ uznał, że ustawa o SENT jako lex specialis nie wprowadza ograniczeń czasowych do wszczęcia postępowania w sprawie nałożenia kary pieniężnej, tylko określa termin jego przedawnienia. Zgodnie z art. 28 ust. 1 tej ustawy, kara pieniężna nie może być nałożona, jeżeli od dnia niedopełnienia obowiązku upłynęło 5 lat. W przedmiotowej sprawie termin ten upływa z dniem (…) listopada 2023 r.

Z powyższą argumentacją nie zgodził się przewoźnik. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego trafiła skarga przewoźnika, przychylił się do skargi, uchylił wydane decyzje i umorzył postępowanie. W ocenie Sądu wszczęcie i prowadzenie postępowania administracyjnego w rozpoznawanej sprawie było niedopuszczalne, bowiem przed doręczeniem postanowienia o wszczęciu postępowania upłynął wyznaczony przez ustawodawcę termin na dokonanie tej czynności. Do takiego wniosku prowadzi bowiem analiza przepisów ustawy o SENT oraz Ordynacji podatkowej i ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej.

Zgodnie z art. 165b § 1 Ordynacji podatkowej w przypadku ujawnienia przez kontrolę podatkową nieprawidłowości co do wywiązywania się przez kontrolowanego z obowiązków wynikających z przepisów prawa podatkowego oraz niezłożenia przez podatnika deklaracji lub niedokonania przez niego korekty deklaracji w całości uwzględniającej ujawnione nieprawidłowości, organ podatkowy wszczyna postępowanie podatkowe w sprawie, która była przedmiotem kontroli podatkowej, nie później niż w terminie 6 miesięcy od zakończenia kontroli.

Zdaniem Sądu, należało zatem przyjąć, że ustawodawca zdecydował ograniczyć termin, w którym uruchomione może być postępowanie administracyjne w sprawie stanowiącej rezultat kontroli funkcjonariuszy KAS w przedmiocie przestrzegania przepisów ustawy o SENT. Upływ tego terminu należy traktować jako bezwzględną przeszkodę do wszczęcia postępowania jurysdykcyjnego, opisywaną w nauce także jako ujemną przesłankę procesową, blokującą dopuszczalność wszczęcia postępowania administracyjnego, a w przypadku jego uruchomienia – obligującą do umorzenia procesu.

Zatem wobec faktu, że postępowanie zostało wszczęte po upływie 6 miesięcy, na przewoźnika nie można było nałożyć kary pieniężnej.

To precedensowe rozstrzygnięcia, które zdaniem Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, powinny mieć dyscyplinujący wpływ na praktykę organów celno-skarbowych, które wszczynały postępowania w zakresie nałożenia kary pieniężnej nierzadko w ciągu kilku, a nawet kilkunastu miesięcy od daty przeprowadzenia tzw. kontroli drogowej.

Miarkowanie kary pieniężnej

Jeszcze dalej poszedł inny przewoźnik, który zdecydował się na złożenie skargi do Trybunału Konstytucyjnego zarzucając niezgodność art. 22 ust. 1 pkt 1 oraz ust. 3 ustawy o SENT z Konstytucją. Postępowanie toczy się pod sygnaturą SK 12/21. Na powyższe działanie przewoźnik zdecydował się po ukaraniu go wysoką karą pieniężną w wyniku niedokonania zgłoszenia przewozu towarów objętych ustawą o SENT, pomimo że przejazd przez terytorium Polski był wynikiem samowolnej decyzji kierującego pojazdem, ukaranym za ten czyn mandatem karnym.

W toku prowadzonego postępowania administracyjnego, Sądy podkreślały, że obowiązki przewoźnika wynikają z przepisu prawa, a nie z jego zamiarów, a nakładając karę organ nie ma podstaw do badania przyczyn, dla których przewoźnik nie dokonał zgłoszenia, bowiem kara nie jest uzależniona od wystąpienia przesłanki winy.

Z taką argumentacją nie zgadza się przewoźnik twierdząc, że z procesowego punktu widzenia ukształtowanie odpowiedzialności przewoźnika na zasadzie odpowiedzialności pozbawia go możliwości wykazania braku wpływu na powstanie naruszenia i przeprowadzania dowodów na tę okoliczność. Jedocześnie zauważając, że aktualne brzmienie ustawy o SENT, która w zakresie nieuregulowanym odsyła do przepisów Ordynacji podatkowej, nie zawiera okoliczności, które można by określić jako ekskulpujące, egzoneracyjne czy kontratypy, czyli okoliczności wyłączające bądź ograniczające winę. Tym samym, art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy o SENT słusznie jest odczytywany przez orzecznictwo, jako przepis statuujący odpowiedzialność absolutną. Jednakże, występowanie takiego modelu odpowiedzialności, zdaniem przewoźnika, narusza przepisy Konstytucji.

Podsumowanie

Oba postępowania są w toku i należy oczekiwać na rozstrzygnięcie powyższych spraw. Niezależnie od tego, już teraz można wykorzystywać argumentację przytoczoną w powołanych sprawach i próbować wpłynąć na wydawane rozstrzygnięcia w toczących się postępowaniach.

Link do pełnego wydania: http://maj2021.e-route.pl/ (str. 16-19)